Ta dość obco brzmiąca nazwa oznacza następujące po aklamacji Święty uroczyste wezwanie (od gr. epikaleo = wzywać, przyzywać), przez które Kościół błaga Boga o szczególne działanie Ducha Świętego nad darami chleba i wina, aby zostały konsekrowane: „[Boże] uświęć te dary mocą Twojego Ducha, aby stały się dla nas Ciałem i Krwią naszego Pana, Jezusa Chrystusa” (ME II). Wezwaniu temu towarzyszy gest epikletyczny, czyli wyciągnięte nad darami dłonie celebransa. To tzw. epikleza konsekracyjna. Uzupełnia ją, wypowiadana już po konsekracji i bez gestu epikletycznego, tzw. epikleza komunijna, w której z kolei prosimy, by Ciało i Krew Pańska, przyjmowane w Komunii świętej, przyczyniły się do zbawienia wszystkich, którzy będą je spożywać: „[Boże] spraw, aby wszyscy, którzy będą spożywali ten sam Chleb i pili z jednego Kielicha, zostali przez Ducha Świętego złączeni w jedno ciało i stali się w Chrystusie żywą ofiarą ku Twojej chwale” (ME IV).
ks. Waldemar Babicz