16 kwietnia papież-senior Benedykt XVI kończy 93 lata. Jako następca papieża św. Jana Pawła II kierował Kościołem katolickim od 19 kwietnia 2005 aż do swojego zaskakującego ustąpienia w 2013 r. W dziejach Kościoła katolickiego był 265. papieżem. Przybrał imię Benedykta nawiązując do “papieża pokoju” Benedykta XV oraz patrona Europy i założyciela zakonu benedyktynów, św. Benedykta z Nursji. Był też pierwszym Niemcem na tym urzędzie od czasów Wiktora II (1055-57). Przed wyborem na następcę św. Piotra w latach 1983-2005 pełniąc jeden z najwyższych urzędów watykańskich prefekta Kongregacji Nauki Wiary był najbliższym współpracownikiem papieża Polaka.
Na początku kwietnia br. abp Georg Gänswein, prywatny sekretarz Benedykta XVI zapewnił: “Dzięki Bogu wszyscy dobrze sobie radzimy w klasztorze Mater Ecclesiae, szczególnie papież-senior Benedykt XVI”. Zaznaczył, że w obecnej sytuacji pandemii koronawirusa papież-senior nie przyjmuje żadnych gości. „Żyjemy jak w surowej klauzurze” – powiedział abp Gänswein i dodał: „Nie ma żadnych wizyt i nie składamy żadnych wizyt. Jak wszyscy wiedzą, rządzą teraz odpowiednie wymagania, które nie pozwalają na to i których oczywiście przestrzegamy”.
Abp Gänswein mówiąc o 93. rocznicy urodzin papieża-seniora powiedział, że nie planuje się żadnych „delegacji ani tym podobnych”. „Będzie to spokojny dzień bez żadnych uroczystości. Mamy nadzieję i modlimy się, aby przytłaczająca pandemia wkrótce została przezwyciężona” – powiedział prefekt Domu Papieskiego.
Z kolei w reportażu nadanym przez bawarską telewizję BR na początku stycznia i nakręconym w klasztorze Mater Ecclesiae i Ogrodach Watykańskich Benedykt XVI pokazany jest w czasie modlitwy oraz spaceru, gdy korzysta z chodzika, gdy siedzi na ławce, na wózku inwalidzkim i za biurkiem. Ma problemy z poruszaniem się i mówi słabym głosem. „Kiedyś miałem świetny głos, teraz już nie funkcjonuje”, przyznaje papież-senior. Dodaje, że przestrzega ścisłego rozkładu dnia.
Jego sekretarz abp Georg Gänswein opowiada o tym, co Benedykt XVI robi na co dzień, począwszy od porannej Mszy św., którą razem odprawiają o 7.30. Sporą część dnia papież senior spędza w bibliotece, otoczony książkami. – Życie profesora teologii Josepha Ratzingera odzwierciedla się w tysiącach książek. Mówi, że wszystkie etapy jego życia są związane z książkami i z nimi spędza każdy dzień – mówi arcybiskup. Dodaje, że „Benedykt jest 92-letnim człowiekiem o trzeźwym umyśle”, jednak „utracił dość dużo sił fizycznych”.
Papież senior wspomina często swoją rodzinną Bawarię. – Stale jestem bardzo związany z Bawarią i zawsze co wieczór powierzam nasz kraj Panu – zwierza się Benedykt XVI, który w swym domu przechowuje pamiątki związane z ojczyzną. Również jego kucharki starają się mu przygotowywać bawarskie potrawy. – Papież uwielbia zwłaszcza słodkie dania swej ziemi – tłumaczy abp Gänswein.
Ujawnia też, że papież senior nigdy nie żałował swej rezygnacji z 2013 r. Była to decyzja „długo podejmowana i przemodlona”, więc Benedykt XVI jest „całkowicie w zgodzie z samym sobą”.
Profesor Bawarczyk
Benedykt XVI urodził się jako Joseph Alois Ratzinger 16 kwietnia 1927 w górnobawarskim Marktl am Inn, w Wielką Sobotę. W kilka godzin po urodzeniu noworodka ochrzcił w miejscowym kościele św. Oswalda ks. Josef Stang. “Fakt, że byłem pierwszym ochrzczonym w nowo święconej wodzie, uważano za szczególny znak” – wspominał po latach w swojej autobiografii „Moje życie”. Podkreślił, że zawsze z wdzięcznością myśli o tym, iż jego życie od początku było “zanurzone w tajemnicy Wielkanocy”.
Jego ojciec był żandarmem, a matka gospodynią domową. Dzieciństwo i młodość spędził głownie w Traunstein. W 1943 r. J. Ratzinger zostaje wcielony do wojska jako pomocnik w artylerii przeciwlotniczej, później jest w służbie pracy Trzeciej Rzeszy przy budowie południowo-wschodniego wału obronnego i w końcu służy w jednostce obrony. Tuż przed kapitulacją hitlerowskich Niemiec opuścił koszary i powrócił do Traunstein. W 1945 r. na krótko trafił do amerykańskiego obozu jenieckiego w Neu-Ulm, z którego został zwolniony 19 czerwca 1945 r.
W 1946 r. zdaje maturę w Traunstein. W latach 1946-1951 studiuje w seminarium duchownym we Fryzyndze i Monachium. Wspólnie ze swoim bratem Georgiem 29. czerwca 1951 w katedrze we Fryzyndze przyjął święcenia kapłańskie. W 1953 r. zdobywa stopień doktorski na podstawie pracy o św. Augustynie, zatytułowanej “Lud i Dom Boży w nauce św. Augustyna o Kościele”. Zostaje wykładowcą dogmatyki i teologii fundamentalnej we Fryzyndze. Cztery lata później habilituje się na podstawie rozprawy pt. „Teologia dziejów u św. Bonawentury” i zostaje profesorem kolegium we Fryzyndze.
W latach 1959-63 jest profesorem w Bonn a później w Münster. A w latach 1962-65 podczas Soboru Watykańskiego II ks. prof. Ratzinger jest teologicznym doradcą kard. Josefa Fringsa, arcybiskupa Kolonii i przewodniczącego episkopatu RFN. Współpracuje nad ostateczną wersją najważniejszych dokumentów soborowych. Zajmuje ważne stanowiska w episkopacie Niemiec i w Międzynarodowej Komisji Teologicznej w Watykanie.
Lata 1966-69 to profesura teologii dogmatycznej w Tybindze. Na podstawie wykładów dla studentów wszystkich fakultetów w 1968 powstaje jedna z najbardziej znanych książek Josepha Ratzingera pt. “Wprowadzenie w chrześcijaństwo”.
Od 1969 do 1977 jest profesorem Uniwersytetu w Ratyzbonie, gdzie jest też wicerektorem i wykłada dogmatykę. Jednym z jego studentów jest Christoph Schönborn, przyszły arcybiskup Wiednia i kardynał.
25 marca 1977 r. Paweł VI mianuje ks. Ratzingera arcybiskupem Monachium i Fryzyngi. Jego zawołaniem biskupim są słowa: “Współpracownicy prawdy”. Sakrę nowy biskup przyjmuje 28 maja z rąk biskupa Würzburga – Josefa Stangla a 27 czerwca w wieku 50 lat zostaje kardynałem.
W 1981 r. Jan Paweł II powołuje kard. Ratzingera na stanowisko prefekta Kongregacji Nauki Wiary. Już w pierwszych latach pełnienia przezeń tej funkcji dochodzi do polemik z teologią wyzwolenia, m.in. z ks. Gustavo Gutierrezem z Peru (1983) oraz z braćmi Clodovisem i Leonardo Boffami z Brazylii (1984/85). W kwietniu 1986 r. ukazuje się “Instrukcja o niektórych aspektach teologii wyzwolenia”, która łagodzi konflikty i toruje drogę dla teologii wyzwolenia nie ukierunkowanej na marksizm.
W 1986 r. Jan Paweł II mianuje kard. Ratzingera przewodniczącym Komitetu ds. opracowania nowego Katechizmu Kościoła Katolickiego, który zostaje wydany w 1992 r.
W ostatniej dekadzie wieku oraz na początku obecnego jako prefekt Kongregacji Nauki Wiary bardzo aktywnie współpracuje z Janem Pawłem II w zakresie zapoczątkowania nowej, nadzwyczaj konsekwentnej strategii Stolicy Apostolskiej w zakresie zwalczania nadużyć wykorzystywania seksualnego małoletnich przez księży. Jest autorem nowym norm prawnych w zakresie ścigania tych przestępstw oraz stosowania niezbędnej profilaktyki.
Wybór na papieża
W 2002 r. kard. Ratzinger zostaje dziekanem Kolegium Kardynalskiego. Sprawując tę funkcję przewodniczy 8. kwietnia 2005 uroczystościom pogrzebowym Jana Pawła II i zwołuje kardynałów na konklawe. 19. kwietnia 2005 r. kard. Ratzinger zostaje wybrany papieżem. Przybiera imię Benedykta XVI. 24 kwietnia ma miejsce inauguracja jego pontyfikatu. Jako papież chce po dynamicznych i burzliwych latach pontyfikatu Jana Pawła II wyprowadzić Kościół na spokojniejsze wody. Za główny cel stawia sobie pogłębienie przełomowych elementów dzieła papieża Wojtyły, jego teologicznego dopracowania i ugruntowania.
Benedyktowi XVI bardzo szybko udało się wyjść z cienia swojego poprzednika. W swoim pontyfikacie inaczej jednak rozkłada akcenty zwłaszcza w debacie na temat spuścizny Soboru Watykańskiego II. Jego zdaniem nowe idee Soboru winny być wplecione w tkankę Kościoła i jego tradycji. Sobór nie jest dla Benedykta XVI jakimś zasadniczym przełomem ale po prostu ważnym etapem w dwu tysiącletniej historii Kościoła. Stąd jego wysiłki na rzecz pojednania z tradycjonalistami spod znaku bp Marcela Lefebvr`a. Jednym z kroków w tym kierunku było zniesienie ograniczenia dotyczącego korzystania z tradycyjnego Mszału, co ułatwiło sprawowanie Mszy św. w rycie trydenckim (po łacinie w formie przedsoborowej sprzed 1962 roku) jako „nadzwyczajnej formy liturgii Kościoła”.
W czasie ośmioletniego pontyfikatu Benedykt XVI odbył 24 zagraniczne wizyty apostolskie. W dniach 24-28 maja 2006 r. ramach drugiej podróży zagranicznej odwiedził Polskę – ojczyznę Jana Pawła II. Był w Warszawie, Częstochowie, Kalwarii Zebrzydowskiej, Wadowicach i Krakowie, gdzie odprawił Mszę św. dla około miliona wiernych, a na zakończenie wizyty udał się na teren byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, gdzie złożył hołd ofiarom hitleryzmu.
Poprowadził dwa razy Światowe Dni Młodzieży, w Kolonii i Sydney. W 2011 z inicjatywy Benedykta XVI odbyło się spotkanie międzyreligijne w Asyżu. Zaprosił ludzi różnych religii do miasta św. Franciszka na Dzień Refleksji, Dialogu i Modlitwy o Pokój i Sprawiedliwość na Świecie pod hasłem „Pielgrzymi prawdy, pielgrzymi pokoju”. W czasie jego pontyfikatu Stolica Apostolska mocno zaangażowała się “politycznie” w inicjatywy na rzecz pokoju na Bliskim Wschodzie. W maju 2009 r. w ramach swej 12. podróży zagranicznej Benedykt XVI pielgrzymował do Ziemi Świętej. Odwiedził Jordanię, Izrael i Autonomię Palestyńską.
Benedykt XVI umocnił i rozbudował kontakty ekumeniczne i międzyreligijne. Relacje z judaizmem stały się za jego panowania tak mocne i stabilne, że nie zaszkodziła mu tzw. afera Williamsona, związana z biskupem lefebrystą Richardem Williamsonem, który negował Holokaust, a z którego Benedykt XVI wcześniej zdjął ekskomunikę. Oskarżano go, że jest wspólnikiem negacjonisty. Na relacje z “ojcami w wierze” nie wpłynął też spór o zmianę tekstu wezwania modlitwy wiernych za żydów, zawartej w przedsoborowym Mszale Rzymskim z 1962 r. W nowym brzmieniu modlitwy, wchodzącej w skład liturgii wielkopiątkowej, zamiast słów „o nawrócenie żydów” (Pro conversione Iudaeorum) zostało użyte ogólne sformułowanie „za żydów” („Oremus et pro Iudaeis“). W modlitwie Kościół prosi o „oświecenie serc żydów“ i aby „cały Izrael został zbawiony, kiedy wszystkie narody wejdą do Twego Kościoła”.
Za jego pontyfikatu również relacje z islamem rozwijały się i były poprawne mimo burzy jaką wywołał wykład Benedykta XVI, jaki wygłosił w 2006 r. na uniwersytecie w Ratyzbonie, w którym padają krytyczne słowa pod adresem proroka Mahometa.
Ciężkim rokiem dla Benedykta XVI był 2010 gdy musiał wystosować list do katolików Irlandii w związku z przypadkami nadużyć seksualnych wobec nieletnich, jakich w ciągu minionych dziesięcioleci dopuszczali się duchowni katoliccy w tym kraju. Podobnie bolesna była dlań afera jaka wybuchła na tym tle w 2010 r w jego rodzinnych Niemczech. Benedykt XVI bardzo mocno łączył ten kryzys, nie tylko z przyczynami kulturowymi, ale przede wszystkim z poważnym z kryzysem wiary, jakiego doświadczamy we współczesnym Kościele.
W sumie pontyfikat Benedykta był bogaty w wiele znaczących wydarzeń. Papież ogłosił i poprowadził kilka ciekawych inicjatyw duszpasterskich. W latach 2008-2009 miał miejsce Rok św. Pawła. Okazją do jego ogłoszenia była przypadająca w tym czasie 1950. rocznica nawrócenia Apostoła Narodów.
Następnie w latach 2009-2010 obył się Rok Kapłański w związku z przypadającą w 2009 r. 150. rocznicą śmierci patrona proboszczów, św. Jana Marii Vianneya. W liście na rozpoczęcie Roku papież nawiązał do cierpień powodowanych „niewiernością” niektórych duchownych, będącą dla świata powodem zgorszenia i odrzucenia Kościoła. Z kolei w przemówieniu na zakończenie Benedykt XVI przypomniał i podkreślił, że podstawowym priorytetem kapłana jest jego codzienna modlitwa i więź z Chrystusem.
W latach 2012-2013 Benedykt XVI ogłosił Rok Wiary. Miał być on okazją do autentycznego i nowego nawrócenia do Chrystusa oraz zaangażowania misyjnego na rzecz nowej ewangelizacji.
Papież zwołał i przewodniczył 5 zgromadzeniom Synodu Biskupów, w tym 3 zwyczajnym i 2 specjalnym (dla Afryki i Bliskiego Wschodu)
Ponadto powołał do życia Papieską Radę ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji oraz ustanowił ordynariaty personalne dla tych anglikanów, którzy chcą przejść do Kościoła katolickiego.
Był też autorem szeregu ważnych dokumentów m. in. encyklik: „Deus caritas est” (o miłości chrześcijańskiej – 2005), „Spe salvi” (o nadziei chrześcijańskiej – 2007) i „Caritas in veritate” (o miłości w prawdzie – 2009).
Ustąpienie z papieskiego urzędu
Na ogłoszenie swojej rezygnacji Benedykt XVI wybrał moment gdy “wzburzone fale wokół łodzi Kościoła” ponownie się uspokoiły. I jak podkreślił w wywiadzie z Peterem Seewaldem pt. “Ostatnie rozmowy” nie chciał opuszczać Kościoła w niebezpieczeństwie ale decyzję o ustąpieniu podjął w momencie spokojnym, gdy po prostu nie dawał już rady.
W wygłoszonym w obecności kardynałów 11 lutego 2013 r. po łacinie oświadczeniu powiedział: “Z powodu podeszłego wieku moje siły nie są już wystarczające, aby w sposób należyty sprawować posługę Piotrową” i to był podstawowy powód jego decyzji, rachunek sumienia z jego sił w stosunku do pełnionej posługi, do zadań, które miał pełnić. Po siedmiu latach, dziesięciu miesiącach i dziewięciu dniach jego pontyfikat zakończył się 28. lutego 2013 r.
Od siedmiu lat papież-senior mieszka w byłym klasztorze “Mater Ecclesiae” w Ogrodach Watykańskich. Jego następca Franciszek wielokrotnie wyrażał swe uznanie dla swojego poprzednika. “Spójrzmy na Benedykta XVI, który zdecydował się spędzić na modlitwie i słuchaniu Boga ostatnią część swojego życia! Jakże to piękne!” – powiedział w marcu 2015 r. podczas audiencji ogólnej poświęconej wartości i znaczeniu roli dziadków w rodzinie.
Franciszek co raz odwiedza papieża-seniora Benedykta XVI, będącego dla niego jak “dziadek, który stale go wspiera i daje mu siłę”. „Biorę jego rękę i pozwalam mu mówić. Mówi niewiele, w swoim własnym tempie, ale z taką samą głębią, jak zawsze. Problemem Benedykta są jego kolana, a nie umysł. Ma wielką jasność. Zaznacza, że rozmowy z poprzednikiem czynią go silniejszym i porównuje wiedzę, którą otrzymuje od Benedykta XVI do żywicy „z korzeni, która pomaga mi iść do przodu. Kiedy słyszę, jak mówi, jestem silny”. „Czuję tę tradycję Kościoła. Tradycja Kościoła to nie muzeum. Nie, tradycja jest jak korzenie, które dają tobie żywicę, abyś mógł rosnąć” – powiedział Franciszek.
Po ustąpieniu Benedykt XVI pokazywał się kilkakrotnie publicznie m. in.: koncelebrował Mszę św. podczas kanonizacji świętych Jana XXIII i Jana Pawła II w 2014 oraz beatyfikacji Pawła VI w 2015. Jako pierwszy pielgrzym przeszedł przez Bramę Miłosierdzia w bazylice watykańskiej, 8 grudnia 2015 z okazji inauguracji Roku Jubileuszowego. 28 czerwca 2016 r. w Pałacu Apostolskim spotkał się z Franciszkiem i bliskimi z okazji 65. rocznicy swoich święceń kapłańskich. W listopadzie 2016 r. po konsystorzu w bazylice św. Piotra nowi kardynałowie wraz z papieżem Franciszkiem odwiedzili go w klasztorze “Mater Ecclesiae”. Podobnie było 6 października ub.r., gdy 13 nowych członków Kolegium Kardynalskiego wraz z papieżem Franciszkiem odwiedziło papieża-seniora.
Papież senior stara się być aktywny intelektualnie. W styczniu br. ukazał się jego artykuł na temat celibatu w książce kard. Roberta Saraha pt. “Z głębi naszych serc”. Z kolei w listopadzie ub.r. Benedykt XVI przesłał list do obchodzącej swe 50-lecie Międzynarodowej Komisji Teologicznej, w którym przyznał, że pomimo podejmowanych wysiłków Komisja nie mogła „osiągnąć chóralnej jedności teologii i teologów świata”. Stała się jednak „głosem słuchanym, którym w pewnym sensie wskazuje zasadniczy kierunek, w którym powinien podążać poważny wysiłek teologiczny w tym momencie historycznym”.
W kwietniu 2019 r. Benedykt XVI opublikował za zgodą papieża Franciszka obszerną analizę genezy skandalu nadużyć w Kościele. Została ona przygotowana w związku z kościelnym szczytem, który odbył się w lutym ub.r. w Watykanie. Mówiąc o genezie tego problemu papież-senior wskazał na różne czynniki, takie jak wpływ rewolucji seksualnej na Kościół, rozkład teologii moralnej oraz rozwój subkultury gejowskiej wśród duchowieństwa. Decydujące znaczenie miał jednak jego zdaniem zanik wiary w Boga. Dlatego też drogą wyjścia z obecnego kryzysu jest powrót do Boga i żywej wiary.
Szerokim echem odbyła się też publikacja książki w kwietniu 2019 r. pod włoskim tytułem „Benedykt XVI w dialogu z rabinem Arie Foglerem: żydzi i chrześcijanie”. Naczelny rabin Wiednia Arie Folger wyraża w niej uznanie dla wymiany poglądów z papieżem-seniorem Benedyktem XVI na temat stosunków chrześcijańsko-żydowskich. „Wprawdzie nie jest już on najmłodszy, ale nadal mocno zaangażowany intelektualnie. Uważam go za bardzo sympatycznego i dogłębnego myśliciela, dla którego antysemityzm i antyjudaizm we wszystkich formach jest wstrętny” – powiedział Folger.
Papież z Niemiec ze swym trzeźwym stylem północnoeuropejskiego teologa i intelektualisty nie podbijał może serc ludzi tak jak robi to jego następca Argentyńczyk, ale dzięki swej wybitnej inteligencji i ludzkiej skromności zyskał sobie nie tylko uznanie, ale i niezwykłą sympatię na całym świecie.