Po udanym zakończeniu roku, Ministranci udali się wraz z szafarzami i księżmi na mecz Ministranci vs Szafarze. Mecz był zacięty, nie obyło się bez pięknych akcji, których pozazdrościć może nawet sama Barcelona, ale także boisko była jak patelnia. Pełno ostrych wejść, nikt nie odstępował swego rywala nawet na krok, nie pozwalając mu na przyjęcie piłki, czy strzał. Drużyny składały się z pięciu zawodników. Po upływie dwóch półgodzinnych połów gry mecz zakończył się wynikiem 9:6. Wszyscy zawodnicy po zakończonym meczu pogratulowali sobie dobrego meczu, pięknych bramek i gry. Teraz wszyscy mogą już leżeć na „plaży” i wypoczywać gdyż to była ostatnia rzecz jaką musieli jeszcze zrobić przed wakacjami. Teraz mogą wypoczywać i zebrać siły na nowy rok. Mecz ten był drugim dobrym akcentem dnia. Wszyscy rozeszli się do domów z odrobiną szczęścia jak i smutku.
| Bramki strzelali: I połowa- 1:0 (J. Młynarz), 2:0 (F. Kozłowski), 2:1 (A. Tomaszewski), 2:2 (J. Kociucki), 3:2 (D. Adamiak), 4:2 (D. Kossmann), 5:2 (W. Panas), 5:3 (P. Adamczyk), 6:3 (D. Adamiak) II połowa- 6:4 (W. Matuszak), 7:4 (F. Kozłowski), 8:5 (D. Adamiak), 8:6 (W. Matuszak), 9:6 (F. Kozłowski). |
